Postanowiłam wykorzystać resztę słoikowych pyszności z piwnicy.
Wybór padł na papierówkowy dżem o niskiej zawartości cukru. Wkrótce przecież
rozpocznie się tegoroczny sezon na owoce, zatem stare słoiki muszą ustąpić
miejsca nowym. Wykonanie ciasta jest dość czasochłonne, wymaga długiego schładzania,
warto się jednak pobawić w robienie ciast na zimno biorąc pod uwagę że przecież
idzie do lata, a właśnie latem smakują takie ciasta najlepiej.
Nie jest to typowa szarlotka królewska. Warstwę bitej śmietany
zamieniłam na masę z serków homogenizowanych, co nadało ciastku wyjątkowy
waniliowy smak. Ponadto wierzch pokryłam polewą smakującą jak biała czekolada z
dodatkiem cytrynowej skórki. Po raz pierwszy zrobiłam taką polewę i zapewniam,
że nie ostatni. Jest pyszna, orzeźwiająco cytrynowa i myślę, że z powodzeniem
można zastąpić nią lukier do innych ciast. Polewie należałby się osobny post i
kiedyś pewnie tak się stanie :)
Składniki na blaszkę o wym. 39x24 cm.
Spód biszkoptowy:
- 5 jajek
- ½ szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 5 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- mała szczypta soli
- mleko do nasączenia
Masa jabłkowa
- 3 słoiki (takie o poj. 300 ml) dżemu jabłkowego
- 2 galaretki cytrynowe
- 1 ½ szklanki wrzątku
Masa waniliowa
- 4 serki homogenizowane waniliowe
- 1 opakowanie kremu waniliowego do tortów
- 1 szklanka zimnego mleka do kremu
- 2 czubate łyżki żelatyny
Do przykrycia masy
- ½ paczki małych okrągłych biszkoptów
- mleko do nasączenia biszkoptów
Polewa
- 130 g margaryny
- 5 łyżek cukru pudru
- 2 łyżki mleka w proszku
- 1 łyżka żelatyny namoczona w 2 łyżkach wody
- skórka otarta z 1 cytryny
- 5 łyżek kwaśnej, gęstej śmietany
Przygotowujemy biszkopt
Jajka odbijamy oddzielnie, mieszamy oba cukry a obie mąki i
proszek przesiewamy. Schłodzone białka ubijamy na pianę dodając szczyptę soli.
Cały czas miksując wsypujemy partiami cukier i wlewamy po jednym żółtku. Do ubitej
masy wsypujemy powoli mąkę dokładnie i delikatnie mieszając. Całość wylewamy do
blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na ok. 15
minut. Z wystudzonego biszkoptu zdejmujemy skórkę i nasączamy niewielką ilością
mleka.
Przygotowujemy masę jabłkową:
W garnku rozpuszczamy 2 galaretki w 1 i ½ szklanki wrzątku. W razie potrzeby
można delikatnie podgrzać, aby galaretka całkiem się rozpuściła, nie należy
jednak dopuścić do zagotowania. Do rozpuszczonej galaretki dodajemy dżem,
dokładnie mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepiej wylewać masę na
biszkopt gdy zacznie się już lekko ścinać. Schładzamy w lodówce przynajmniej 2
godziny.
Przygotowujemy masę waniliową
Żelatynę namaczamy w 6 łyżkach wody. Ubijamy krem do tortów ze
szklanką mleka. Do ubitego kremu dodajemy serki i dokładnie mieszamy. Namoczoną
żelatynę rozpuszczamy podgrzewając. Trzeba uważać, żeby nie zagotować. Rozpuszczoną żelatynę wlewamy do kremu i
szybko mieszamy. Krem wykładamy na schłodzoną masę jabłkową, wyrównujemy powierzchnię
i ponownie wstawiamy do lodówki na około godzinę. Po tym czasie na wierzch
układamy nasączone w mleku ciastka biszkoptowe.
Przygotowanie polewy
Namaczamy żelatynę. W rondelku rozpuszczamy margarynę z cukrem
pudrem. Gdy się rozpuści zmniejszamy płomień, wsypujemy mleko w proszku i dobrze
mieszamy, dodajemy żelatynę i też mieszamy. Gdy tylko się rozpuści dodajemy
śmietanę i skórkę z cytryny. Dokładnie mieszamy, czekamy chwilkę, aż nieco
przestygnie (nie za długo, bo stężeje) i wylewamy na ciasto pokryte
biszkoptami. Schładzamy w lodówce. Ciasto najlepiej kroić po co najmniej dwóch
godzinach, aby całość dobrze się związała.
Chociaż nie przepadam za szarlotkami, na Twoją chętnie bym się skusiła, właśnie ze względu na tą białą czekoladę:)
OdpowiedzUsuńCoś cudownego :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się przepysznie! w takim połączeniu jeszcze szarlotki nie jadłam, ale nie wątpię, że jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące ciasto:)
OdpowiedzUsuń