Znane, eleganckie a jednocześnie proste ciasto. Zmodyfikowałam
przepis z tego bloga. Autorka proponuje upiec to ciasto z wiśniami – muszę
przyznać, w takiej odsłonie prezentuje się prześlicznie. U mnie póki co są
gruszki z puszki, na wiśnie niestety muszę trochę poczekać…
Składniki na dużą blachę
Ciasto:
- 150 g miękkiej margaryny
- 150 g cukru
- 4 jajka
- 150 ml mleka + 2 łyżki do części ciasta z kakao
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżki kakao
- 1 puszka gruszek w syropie
Krem:
- 500 ml mleka
- ½ szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 2 jajka
- ½ szklanki mąki
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- ⅔ kostki miękkiej margaryny
Polewa czekoladowa:
- 130 g margaryny
- 5 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżka żelatyny + 2 łyżki wody do namoczenia
- 5 łyżek kwaśnej, gęstej śmietany
Przygotowujemy ciasto:
Owoce warto przygotować na początku. Odsączamy je z syropu i
kroimy w półksiężyce.
Miękką margarynę ucieramy z cukrem na puszystą masę. Następnie
cały czas miksując wlewamy po jednym jajku. Zmniejszamy obroty i dodajemy na
przemian partiami mąkę i mleko. Połowę wymieszanego ciasta wykładamy na blachę
wyłożoną papierem i wyrównujemy powierzchnię. Do drugiej połowy wsypujemy
kakao, wlewamy 2 łyżki mleka, mieszamy i wykładamy na jasną warstwę. Na
rozprowadzone równomiernie ciasto układamy przygotowane wcześniej owoce lekko
je wciskając. Pieczemy w 180oC przez około 30 minut (do suchego
patyczka). Upieczone ciasto pozostawiamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy krem:
Z mleka odlewamy pół szklanki, a resztę zagotowujemy z cukrami. Do odlanego mleka dodajemy obie mąki i jajka i
rozcieramy mikserem na jednolitą masę. Kiedy mleko się zagotuję wlewamy masę i
gotujemy tak jak budyń, cały czas miksując
aż go zgęstnienia (kilka minut). Ugotowany budyń zostawiamy do zupełnego
ostygnięcia. Miękką margarynę ucieramy mikserem na puszystą masę i partiami
dodajemy wystudzony budyń. Dokładnie zmiksowany krem wykładamy na ostudzone
ciasto, rozprowadzamy równomiernie i wstawiamy do lodówki.
Przygotowujemy polewę:
Namaczamy żelatynę. Margarynę i cukier wkładamy do rondelka i
podgrzewamy. Kiedy całość rozpuści się dodajemy kakao. Zestawiamy z ognia i
dodajemy namoczoną żelatynę, mieszamy. Następnie dodajemy śmietanę i też
dokładnie mieszamy. Po około 2-3 minutach polewę wylewamy na ciasto. Najlepiej
rozprowadzić ją przechylając blachę na boki, wówczas powierzchnia będzie równa,
w ostateczności można posłużyć się łopatką. Należy to zrobić w możliwie
najkrótszym czasie, gdyż polewa szybko tężeje. Ciasto można posypać wiórkami
kokosowymi, migdałami, orzeszkami lub
nie posypywać wcale w zależności od naszych preferencji.
Gotowe ciasto przed pokrojeniem schładzamy
około 2-3 godziny. Najlepiej kroić
prostopadle do kierunku układania owoców, wówczas na przekroju wyjdą nam
sławetne fale Dunaju:) Powodzenia i smacznego.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń