Kabaczek z powodzeniem udaje nie tylko inne warzywa, może również być ananasem. Przewertowałam nieco przepisów poszukując takiego, gdzie nie trzeba dodawać olejku ananasowego, bo zwyczajnie nie idzie tego kupić. Skorzystałam z przepisu Karmel-itki. Dwukrotnie. Przepis w pewnym etapie przewiduje dodanie skórki z cytryny w jednym kawałku. Tak zrobiłam za pierwszym razem i cała zawartość gara zrobiła się tak potwornie gorzka, że musiałam to wyrzucić. Drugie podejście jak najbardziej udane - po prostu otarłam skórkę na tarce i dodałam do kabaczka. Rezultat jest przepyszny. Kabaczek nie smakuje może dokładnie tak jak ananas, ale na pewno jak jakiś owoc z syropu. Polecam.
Składniki:
- 1 kg młodych, wąskich kabaczków
- 1 szkl. wody
- 2 szkl. soku ananasowego z kartonika
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 goździki
- 1 mała laska cynamonu
- 1 cytryna - sok i otarta skórka
Kabaczka obieramy i wydrążamy pestki. W garnku zagotowujemy wszystkie składniki oprócz kabaczka i skórki z cytryny. Do powstałej zalewy dodajemy kabaczka i ponownie zagotowujemy, a następnie dorzucamy skórkę z cytryny. Mieszamy i odstawiamy na 12 godzin. Po tym czasie kabaczki przekładamy do słoików, zalewamy zalewą i pasteryzujemy kilka minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz