Chcesz więcej?

linkwithin

czwartek, 26 stycznia 2012

Rejbaczek



 Babka ziemniaczana jest najlepsza następnego dnia kiedy się ją odsmaży. O ile uda się jej przetrwać do następnego dnia :) Łatwy i leniwy obiad w przerwie między kotletami. I w ogóle fajna z niej babka :) 

Składniki:
  •         500 g obranych surowych ziemniaków
  •         300 g wędlin np. boczku, baleronu, kiełbasy (u mnie połowę mięs zawsze stanowi kiełbasa)
  •         1 średnia cebula
  •         1 jajko
  •         3 łyżki mąki ziemniaczanej
  •        ½ łyżeczki soli
  •         szczypta pieprzu
  •         szczypta kolendry (można nie dodawać)
Obieramy cebulę i kroimy w niezbyt drobną kostkę. Kroimy w kostkę także wszystkie wędliny. Podsmażamy cebulę około 2-3 minuty i dodajemy wędliny. Smażymy wszystko około 10 minut (wytopi się nieco tłuszczu) i wsypujemy kolendrę. Cześć tłuszczu można wybrać łyżką jeżeli ktoś nie lubi go dużo.

Ziemniaki ścieramy na najdrobniejszej tarce. Jeżeli wycieka z nich dużo soku to zlewamy jego nadmiar. Do ziemniaków dodajemy podsmażone wędliny z cebulą, sól, jajko, pieprz i mąkę ziemniaczaną i dokładnie wszystko mieszamy. 

Do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą foremki (ja użyłam keksówki 25x11 cm) wlewamy ziemniaczaną masę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 50 minut.

1 komentarz:

  1. w wakacje na Mazurach jadłam - był pyszny i wyjątkowo 'lekki'... Próba powtórki w domu była z kolei jedynie ciężka i tłusta ;). Niemniej - pychotka!

    OdpowiedzUsuń

fb